
Mam na imię Julia, prywatnie jestem spełnioną mamą dwóch cudownych córek i synka (który czuwa nad nami z góry).Przez całe dorosłe życie towarzyszą mi psy. Moim oczkiem w głowie jest 11-letni przekochany Golden Retriever, dzięki któremu prężniej zaczęłam działać w pracy z dziećmi.
Zawodowo jestem magistrem fizjoterapii. Specjalizuję się w pracy z dziećmi, można powiedzieć ,że już od dnia narodzin. Mam to szczęście, że praca to moja pasja. Ćwiczenia i kontakt z małymi pacjentami oraz ich rodzicami sprawiają mi bardzo dużo radości i satysfakcji. Jednak to chyba sympatia i słabość do „małych ludzi” ,którzy dopiero wkraczają na drogę życia poza” bezpiecznym brzuchem mamy” jest dla mnie największą motywacją do działania. Towarzyszenie im ,pomoc i przyglądanie się ,jak uczą się funkcjonować w zupełnie nowych warunkach, niejednokrotnie napotykając już na starcie na najróżniejsze przeszkody, jest dla mnie fascynującą „przygodą”.
Druga z moich głównych misji, poza bezpośrednią pracą z małymi pacjentami to przeprowadzenie Was- rodziców, przez tą piękną, ale niejednokrotnie nową, trudną i często zaskakującą rzeczywistość, jeśli chodzi o rzeczy związane z rozwojem Waszych pociech.
Macierzyństwo otworzyło mi oczy na to, że w całych naszych staraniach o wszystko,co najlepsze dla naszych pociech, musimy niezaprzeczalnie pamiętać o SOBIE.
„Szczęśliwy rodzic= szczęśliwe dziecko ” i nie tylko o uśmiech tu chodzi…Dzieci czytają nasze emocje, jak w otwartej książce. Im bardziej zadbamy mentalnie o siebie, tym lepsze warunki do harmonijnego rozwoju zapewnimy im.
W swojej pracy bazuję na wiedzy zdobytej podczas 5 lat studiów na Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, studiów podyplomowych Fizjoterapia w Pediatrii w WSEiT w Poznaniu oraz wielu kursów poszerzających wiedzę, zarówno teoretyczną jak i praktyczną w zakresie fizjoterapii pediatrycznej. W praktyce zawodowej staram się tak wykorzystywać zdobyte umiejętności, żeby dostosować je, jak najlepiej do możliwości danego dziecka. Bardzo ważny jest dla mnie komfort maluszka oraz jego bliskich.

Agnieszka Stein„Rodzice nie wychowują dzieci dla siebie, tylko dla świata i dla nich samych. Kiedy chcą być dobrymi rodzicami, starają się oprócz korzeni dawać dzieciom także skrzydła.”
„Jak to jest być rodzicem: to jedna z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobisz, ale w zamian uczy Cię znaczenia bezwarunkowej miłości”.
Mikołaj Sparks
Zapraszam Was do wspólnego zgłębiania tajników dziecięcego rozwoju oraz tematów z tym związanych. Rozgośćcie się 🙂

Dodaj komentarz